•Artykułów• : 211
•Odsłon• : 2521976

Fryderyk Chopin w Golubiu-Dobrzyniu
Fakty i mity
Wydaje si?, ?e wobec w?skiego katalogu ?rde? zawieraj?cych szczeg?y z przebiegu wycieczki do miasta nad Drw?c?, poruszony temat zosta? bezkrytycznie zaliczony do obowi?zkowego zbioru regionalnych ciekawostek z przesz?o?ci, powi?zanych z naszym skarbem narodowym Fryderykiem Chopinem. Niestety, dotychczas zabrak?o tylko s?owa sprawdzam [!]
Prezentowany tekst ma celu eliminacj? dotychczasowej fikcji literackiej - mitu z przesz?o?ci Golubia-Dobrzynia powi?zanego bezpo?rednio z Chopinem.
Dariusz Szpejenkowski
W 1824 roku Fryderyk Chopin mia? 14 lat. Latem tamtego roku przebywa? na wakacyjnym wypoczynku w maj?tku ziemskim Szafarnia, oddalonym zaledwie 6 kilometrw od pruskiego Golubia, po?o?onym jednak po rosyjskiej stronie wczesnej granicy Cesarstwa Rosyjskiego i Krlestwa Prus. Sp?dza? wakacje w dobrzy?skiej wsi na zaproszenie w?a?ciciela dbr ziemskich Plko-Szafarnia Ignacego Alojzego Juliusza, trzech imion, Dziewanowskiego1, ktrego jedyny syn Dominik2, w czasie edukacji w Liceum Warszawskim mieszka? na pensji u Chopinw. Dominik sta? si? bliskim przyjacielem Fryderyka Chopina, ktry wraz z innymi kolegami szkolnymi nazywa? go Domusiem.

Fot.1 Portret Dominika Dziewanowskiego, ca 1860. ?rd?o: zbiory TNP
W 1899 r., w 50. rocznic? ?mierci Chopina, na ?amach gazety wydawanej w P?ocku, Echa P?ockie i ?om?y?skie, ukaza? si? okazjonalny tekst autorstwa Jzefa znad Drw?cy3Fryderyk Chopin w Lipnowskiem. Kartka z lat m?odzie?czych Chopina. Autor artyku?u by? pierwszym, z po?rd ca?ej plejady badaczy ?ycia i twrczo?ci naszego narodowego wirtuoza fortepianu, ktry ujawni? dot?d nieznane szczeg?y z pobytw Chopina w miejscowo?ciach Ziemi Dobrzy?skiej. Fragment przedmiotowego artyku?u zawiera tak?e opis pobytu Chopina w dawnym Golubiu-Dobrzyniu, ktry przez kolejne dziesi?ciolecia powtarzano w opracowaniach zwi?zanych z pobytem Fryderyka na Ziemi Dobrzy?skiej, w latach 1824 i 1825.

Fot.2
Winieta czasopisma Echa P?ockie i ?om?y?skie. ?rd?o:
PBC [?cie?ka dost?pu :
15-03-2020]http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata?id=60855&from=publication
Oto fragment przedmiotowego artyku?u z 1899 r.
[] Podczas wakacji ca?e towarzystwo szafarskie wyjecha?o pewnego dnia spacerem do pobliskiego Golubia nad Drw?c?, by zwiedzi? ruiny staro?ytnego zamku, w ktrym niegdy? mieszka?a krlewna szwedzka Anna, siostra Zygmunta III-go. Budowano tam w?a?nie ko?ci? ewangelicki, do ktrego zasz?o towarzystwo, by go obejrze?. Gdy wszyscy znale?li si? wewn?trz wyko?czaj?cej si? ?wi?tyni, m?ody Frycek z Dominikiem Dziewanowskim weszli na kazalnic?. Frycek zacz?? najkomiczniej ?aman? z niemiecka polszczyzn?, udawa? przemawiaj?cego pastora, a ukryty za nim Dominik, wsun?wszy r?ce w r?kawy ubrania Fryderyka, najpocieszniejsz? do jego przemowy zastosowa? gestykulacj?, czem nie tylko ca?e ubawili towarzystwo, ale i obecnych nawet robotnikw tak, ?e wszyscy si? od ?miechu pouk?adali. Krasowski, w swym ?yciorysie Chopina, troch? inaczej t? historyjk? opisuje; pisz?cemu opowiadana ona by?a, przez naocznego ?wiadka, s?dzi wi?c, ?e jest dok?adnie podana. A mo?e to i prawdopodobnie, ?e owe kazanie pasterskie kilkakrotnie przez Chopina powtarzane by?o, jak si? to u m?odzie?y przytrafia, gdy im si? koncept jaki? uda. Tam te? podobno, gdy przy zwiedzaniu zamku, ?rd zabawiaj?cego si? towarzystwa zjawi? si? kataryniarz, a obecna panna Ludwika4 datkiem go obdarzy?a, Chopin u?o?y? natychmiast czterowiersz, na nut? niemieckiego sztajera:
Panna Ludwika za p? z?otego,
Kaza?a zagra? walca pruskiego;
?eby nie by?o panny Ludwiki,
Toby nie by?o pruskiej muzyki.
Je?d?ono te? nieraz z Szafarni do Obrowa []

Fot.3 Autograf Ludwiki
Dziewanowskiej z?o?ony na akcie notarialnym z 24 lipca 1824 r.
?rd?o: AP Toru?, Akta Notariusza Jzefa Bronisza z Lipna, Sygn.
26, akt nr 4803.
Nale?y zauwa?y?, ?e Zieli?ski ko?cow? cz??? opisu sformu?owa? w trybie warunkowym. Co prawda wspomnia? inny opis tej historii wed?ug wersji Maurycego Krasowskiego5, nie zwi?zany z miastem nad Drw?c?, ale rwnocze?nie podwa?y? wiarygodno?? tego przekazu, powo?uj?c si? przy tym na rzekomego naocznego ?wiadka zdarzenia. Jednocze?nie wielce zastanawiaj?cym jest fakt pomini?cia, w do?? obszernym tek?cie, nazwiska tego w?a?nie ?wiadka [!]
Zdaniem pisz?cego te s?owa zdarzenie z udzia?em Chopina w ko?ciele ewangelickim w dawnym Golubiu-Dobrzyniu nie mog?o mie? miejsca. Koronnym argumentem s? szczeg?owe informacje historyczne zaczerpni?te z dziejw gminy ewangelickiej w dawnym Golubiu, ktre jednoznacznie kwalifikuj? opisywan? historyjk? do zbioru legend czy mitw, ni? rzeczywistej wiedzy historycznej.
Na kartach historii Golubia-Dobrzynia widzimy, ?e gmina ewangelicka pojawi?a si? w 1780 r., a dwa lata p?niej rozpocz?to budow? ko?cio?a przy Bramie Brodnickiej (obecna ulica Brodnicka). Wybudowano szachulcowy ko?ci?, ktry konsekrowano 18 stycznia 1784 r.6 Dopiero w drugim dziesi?cioleciu XIX w. do ko?cio?a dostawiono szachulcow? wie?? kryt? dachem namiotowym7. Ponadto w 1823 r. w bezpo?rednim s?siedztwie ?wi?tyni, w miejscu dawnych koszar, wybudowano osobny dom dla pastora. Ten stan rzeczy trwa? do pierwszych lat ubieg?ego wieku. Nale?y jeszcze uzupe?ni?, ?e w latach 70. XIX w. przeprowadzono remont budynkw plebani, organw, wie?y ko?cielnej oraz od?wie?ono wn?trze ?wi?tyni. Z kolei w 1896 r. przeprowadzono nast?pny remont plebani8.

Fot 4 Nieistniej?ca wersja
ko?cio?a ewangelickiego w Golubiu-Dobrzyniu, ca 1906.
Kolorem ??tym oznaczono
uliczn? lamp? elektryczn? - potwierdzenie datowania fotografii.
?rd?o: zbiory w?asne.
Na pocz?tku ubieg?ego wieku [po 1905 r.9] budowl? o konstrukcji szachulcowej rozebrano i w tym samym miejscu, w latach 1907-1909 wzniesiono budowle o trwalszej konstrukcji, ceglany ko?ci? i dom ko?cielny (plebani?)10. Nowy neogotycki ko?ci?, nawi?zuj?cy form? do architektury zakonnej, oddano do u?ytku w 1909 r. Jego 30 metrowa wie?a podkre?la?a pozycj? ewangelicyzmu w mie?cie. Po dzie? dzisiejszy, jest to charakterystyczna budowla w miejskim krajobrazie, z tym ?e, pe?ni obecnie funkcje o?wiatowe - Szko?y Podstawowej Nr 1.

Fot.
5 Rysunki architektoniczne istniej?cego ko?cio?a poewangelickiego
w Golubiu-Dobrzyniu.
?rd?o: Zentralblatt
der Bauverwaltung : Nr
25, 1908, s. 178-179, zbiory w?asne.
Przytoczone dane stoj? w sprzeczno?ci z opowie?ci? Zieli?skiego, jakoby 1824 rok to okres budowy ko?cio?a ewangelickiego w Golubiu. Zak?adaj?c nawet ma?o prawdopodobn? wersj?, ?e w?a?nie sierpniowego dnia 1824 r. przeprowadzano jaki? bli?ej nieokre?lony, pomini?ty w kronice parafialnej, remont wn?trza istniej?cej ju? od 40 lat ?wi?tyni, bez w?tpienia zarwno przedstawiciele rodziny Dziewanowskich nie dopu?ciliby do naruszenia sfery sacrum jak i sam Chopin zapewne nie przy?o?y?by r?ki do profanacji miejsca warto?ci kultowej.
Fot.6 Ko?ci? ewangelicki w
Golubiu-Dobrzyniu, oddany do u?ytku w 1909 r. Widoczne zmiany
wygl?du wie?y ko?cielnej,
odbudowanej po po?arze z 1982 r. W 1993
r. po pracach adaptacyjnych do budynku po ko?ciele przeniesiono
cz??? oddzia?w SP Nr 1.
?rd?o: zbiory w?asne, 1 albumer /
CC BY-SA [?cie?ka dost?pu : 2-04-2020]
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Golub-Dobrzy%C5%84,_Rynek_(1).jpg
Kluczow? informacj? jest fakt nie obarczony nawet cieniem w?tpliwo?ci, i? m?ody Fryderyk faktycznie przebywa? w dawnym Golubiu-Dobrzyniu, przy okazji letniego pobytu w maj?tku Dziewanowskich. Dowodem jest zapis zKuryera Szafarskiego, czyli listu Chopina wys?anego z wakacji do rodzicw, pe?nego iskrz?cego humoru i wielu nieszablonowych obserwacji, stylizowanym na popularnym w owym czasie Kurierze Warszawskim.
Z tre?ci Kuryera, z 27 sierpnia 1824 r. wynika, ?e wycieczka do Golubia odby?a si? dzie? wcze?niej, a mianowicie w czwartek, 26 sierpnia 1824 r.11

Fot.
7 Kuryer Szafarski z 27 sierpnia 1824 r. - list Fryderyka Chopina
wys?any z wakacji w Szafarni do rodzicw w Warszawie.
Zakre?lono
fragment potwierdzaj?cy pobyt autora w dawnym Golubiu-Dobrzyniu.
?rd?o: Polona.pl [?cie?ka dost?pu 20-03-202-]
https://polona.pl/item/list-fryderyka-chopina-do-rodziny-w-warszawie-kurier-szafarski,MjAwMTgyMTQ/0/#info:metadata
Na zako?czenie nasuwa si? ostatnie pytanie. Czy by?a to jedyna wizyta Chopina w mie?cie nad Drw?c?? ?adne ?rd?a nie potwierdzaj? bli?niaczych wycieczek Chopina do pruskiego Golubia. Jednak nie mo?na ich wcale wykluczy?, chocia?by bior?c pod uwag? sta?e powi?zania gospodarcze Golubia z maj?tkami ziemskimi po?o?onymi w bezpo?rednim s?siedztwie granicy, rwnie? tymi po?o?onymi po stronie rosyjskiej. Ich w?a?ciciele, w tym i Dziewanowscy, jako mieszka?cy miejscowo?ci po?o?onych w pasie przygranicznym mieli u?atwion? mo?liwo?? cz?stego przekraczania granicy rosyjsko-pruskiej, z pomini?ciem dodatkowych utrudnie?.
1 Ignacy Alojzy Juliusz Dziewanowski [w opracowaniach tematu nazywany tylko jednym imieniem Juliusz], piecz?towa? si? herbem Jastrz?biec (ur. 9 IX 1779 Kaw?czyn zm. 10 VIII 1854 Szafarnia), s. Jana Kantego i Cecylii z Trembeckich. Od 1815 r. w?a?ciciel dbr Plka Szafarnia. W pierwszym zwi?zku ma??e?skim z Wiktori? z Rafa?owiczw [wnuczka prezydenta Warszawy w ostatnim dziesi?cioleciu XVIII w. Andrzeja Rafa?owicza], posiada? syna Dominika. 4 pa?dziernika 1817 r., Juliusz i Wiktoria Dziewanowscy rozwiedli si?, za? syn pozosta? przy ojcu w Szafarni. 19 lipca 1822 r., w ko?ciele parafialnym Ru?e, o?eni? si? po raz drugi, tym razem z Honorat? Borzewsk? herbu Lubicz, crk? Ludwika i Salomei z Na??czw, pochodz?c? z Ugoszcza. Drugie ma??e?stwo by?o bezdzietne, zob. AP Warszawa, Akta stanu cywilnego gminy warszawskiej I cyrku?u, Sygn. 15, Akta stanu cywilnego gminy warszawskiej IV cyrku?u, Sygn. 25; AP Toru?, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej Ru?e, Sygn. 62, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej Dzia?y?, Sygn. 53, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej ???yn, Oglny sumariusz alfabetyczny metryk urodzenia, chrztu, za?lubienia i zej?cia w IV ksi?gach dawnych metryk ko?cielnych parafii ???yn zapisanych, uformowanych od roku 1704 do r.1808, K. III, k. 87.
2 Dominik Jan Henryk, trzech imion, Dziewanowski, s. Ignacego Alojzego Juliusza i Wiktorii z Rafa?owiczw, urodzi? si? 3 sierpnia 1811 r. w Szafarni. W 1822 r. rozpocz?? edukacj? w Liceum Warszawskim i mieszka? na pensji u Chopinw. Nie polegaj? na prawdzie dane biograficzne Dziewanowskiego podane przez: M. Krajewskiego, Nowy s?ownik ziemi dobrzy?skiej. T. 1, A-?, Rypin 2014, s. 247-248; P. Ga?kowskiego, Genealogia ziemia?stwa ziemi dobrzy?skiej XIX-XX wieku, Rypin 1997, s. 65-66; P. Mys?akowskiego, Chopinowie: kr?g rodzinno-towarzyski, Warszawa 2005, s. 133, 230, 234, w zakresie daty i miejsca zgonu oraz stanu rodzinnego ilo?ci posiadanych dzieci.
Dziewanowski zmar? faktycznie 8 czerwca 1880 r. w dawnym ?l?skim uzdrowisku Bad Obernick (obecnie Oborniki ?l?skie). Cia?o zmar?ego przewieziono do rodowej miejscowo?ci i 17 czerwca 1880 r. pochowano w krypcie na cmentarzu przyko?cielnym parafii ?wi?tej Trjcy w Dzia?yniu, w obecnym powiecie golubsko-dobrzy?skim. Dominik Dziewanowski w zwi?zku ma??e?skim z Jzef? Romock? mia? dwoje dzieci, a nie tylko crk? Cecyli? Apoloni? (ur. 12 VII 1837), zam??n? Ciechomsk?, ktra odziedziczy?a dobra Dzia?y?. Najbli?ej prawdy o faktycznym stanie rodzinnym Dziewanowskiego by? M. Krajewski, ktry [w:] Nowy s?ownik ziemi dobrzy?skiej , s. 246, zauwa?y?, ?e w korespondencji siostry Fryderyka Chopina, Ludwiki J?drzejewiczowej, z pa?dziernika 1842 r., znajduje si? fragment dotycz?cy dzieci Dominika Wszyscy kazali Ci? u?ciska?, od cioci Ludwiki do Domusia, ktry ju? ma dwoje ?licznych Domusi?tek. Krajewski opatrzy? cytat komentarzem: Nie wiadomo, czy ten zapis oznacza, ?e mia? on wi?cej dzieci.Dotychczas nieznanym drugim dzieckiem Dominika Dziewanowskiego by? syn W?odzimierz, ur. 20 lutego 1839 r. w Piotrkowie, par. Mazowsze, ktry zmar? po d?ugiej i ci??kiej chorobie w wieku 26 lat, 23 wrze?nia 1875 r. w Toruniu. Dominik Dziewanowski w celu opieki na chorym synem zamieszka? w Toruniu przy Fischerstrasse 128 [obecna ul. Rybaki], a po ?mierci syna wyprowadzi? si? do Wroc?awia, zob. AP Toru?, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej P?onne, Sygn. 8, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej Mazowsze, Sygn. 31, 33, Urz?d Stanu Cywilnego Toru?, Sygn. 1004; p?yta nagrobna W?odzimierza i Dominika Dziewanowskich umieszczona przy p?nocnej ?cianie ko?cio?a w Dzia?yniu, Gazeta Warszawska, Nr 136, 1880, s. 3, Gazeta S?dowa Warszawska, Nr 49, 1877, s. 393, Dziennik Pozna?ski, Nr 138, 1880, s. 3,Gazeta Toru?ska, Nr 137, 1880, s. 4.
3 Jzef Zieli?ski s. Gustawa i Urszuli z Romockich (1845-1905), w?a?ciciel maj?tku ???yn, w obecnym powiecie toru?skim. Cz?onek Towarzystwa Numizmatyczno Archeologicznego w Krakowie. Pisywa? korespondencje, wiersze, nowele, pod w?asnym nazwiskiem, albo pseudonimami: Jzef znad Drw?cy, Bocian znad Bachorzy, Chocho?.Przekaza? do P?ocka cenny ksi?gozbir gromadzony latami przez swojego ojca poet? i bibliofila. W ten sposb sk?pskie zbiory bibliofilskie da?y pocz?tek dzisiejszej Bibliotece im. Zieli?skich Towarzystwa Naukowego P?ockiego, zob. Wiadomo?ci numizmatyczno-archeologiczne, Nr 4, 1905, s. 339-340; I. Nuckowska, Biblioteka im,. Zieli?skich Towarzystwa Naukowego P?ockiego jej geneza, zbiory i perspektywy rozwojowe [w:]Notatki P?ockie, Nr 4/109, pa?dziernik-grudzie? 1981, s.47-51.
4 Ludwika Wiktoria Ewa Dziewanowska (ur. 19 XII 1785 D?ugie zm. po 1838?), niezam??na siostra w?a?ciciela maj?tku Plka - Szafarnia Ignacego Alojzego Juliusza Dziewanowskiego, sta?a mieszkanka Warszawy, zob. AD P?ock, Ksi?ga metryczna urodzonych, za?lubionych i zmar?ych w parafii P?onne od rok 1753 do 1791 spisana, k. 22; AP Toru?, Akta Notariusza Jzefa Bronisza z Lipna, Sygn. 26, akt nr 4803, N. Budzy?ska, Ja nie mam duszy. Sprawa Barbary Ubryk, uwi?zionej zakonnicy, ktrej histori? ?y?a ca?a Polska, Krakw 2020.
P. Mys?akowski, Chopinowe, Kr?g rodzinno towarzyski, Warszawa 2005, s. 132, podaje b??dn? informacj? o roku 1880 jako dacie ?mierci Ludwiki. Autor pomyli? Ludwik? Dziewanowsk? ochrzczon? w P?onnem, c. Jana Kantego i Cecyli, z Ludwik? Dziewanowsk? ze Sponville'w, zmar?? w wieku 66 lat, w Grodkowie, w powiecie p?ockim, zob. AP P?ock, Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej w Wyszogrodzie, Sygn. 108.
5 Zieli?ski b??dnie podaje ?rd?o - publikacj? M. Krasowskiego, M?odo?? Fryderyka Chopina [w:] Biblioteka Warszawska, 1862, t. 4, s. 1-40. Praca ta nie zawiera opisu jakiekolwiek zdarzenia z udzia?em Chopina, ktry mia? na?ladowa? protestanckiego pastora [!] Jednak na s. 3, w tre?ci przypisu nr 2, odnajdujemy ?cie?k? dost?pu do innej pracy: Po bli?sze szczeg?y dotycz?ce ?ycia Miko?aja [Chopina], odsy?amy czytelnikw do tego? Cm.[entarza] Pow?z.[kowskiego]. Faktycznie w publikacji K. W. Wjcickiego,Cmentarz Pow?zkowski pod Warszaw?, t. 2, Warszawa 1856, w biografii najm?odszej siostry kompozytora - Emilii Chopin, s. 19, odnajdujemy zapis charakteryzuj?cy zdolno?ci aktorskie Fryderyka Jak w rolach granych na teatrzykach domowych odmienia? posta? swoj? do niepoznania; tak ten dar zachowa? w posiedzeniach domowych, a w Pary?u w wy?szym nawet stopniu, nie u?ywaj?c ?adnej do tej zmiany przyborw. By? w Warszawie pastor ewangelicki Tetzner, ktry co druga niedziela, miewa? kazania polskie. Nie umiej?c dobrze mwi? po polsku, ?amanym j?zykiem je wyg?asza?. Fryderyk przed wyjazdem za granice: przywdziawszy rud? peruk?, z tak? prawd? i z tak? komiczno?ci? na?laduj?c go, powtarza? te kazania na p? z niemiecka, ?e s?uchacze k?adli si? od ?miechu.
6 P. Birecki, Sztuka w dziejach Golubia [w:]Historia Golubia-Dobrzynia. Tom 1. ?rodowisko geograficzne, pradzieje i historia Golubia do 1939 roku, red. K. Mikulski, Toru? 2008, s. 116.
7 A. Reiske, Golub na przestrzeni dziejw, W?brze?no 1939, s. 28
8 P. Birecki, Sztuka w dziejach Golubia..., s. 117-118.
9 Na zachowanych fotografiach z widokiem naro?nika p?nocno-wschodniego golubskiego rynku oprcz nieistniej?cej obecnie pierwszej wersji ko?cio?a ewangelickiego widoczna jest elektryczna lampa zawieszona nad ulic?, pomi?dzy budynkami Rynek 18 i 19. Miasto Golub zacz?to elektryfikowa? w 1905 r., kiedy to uruchomiono nieistniej?c? obecnie Miejsk? Elektrowni?, przy ul. Wodnej, zob. S. Wysocki,Elektrownie publiczne w Pozna?skiem, Prusach Krlewskich i Ksi???cych i na ?l?sku Grnym [w:] Przegl?d Techniczny, Nr 5-8, 1919, s. 37.
10 Nowy ko?ci? posiada? trzy galerie: poprzeczn? - wschodni? przeznaczon? na organy oraz dwie pod?u?ne dla wiernych, przez co mg? pomie?ci? w sumie 600 wiernych. G?wne dwa wej?cia usytuowano od strony po?udniowej [obecna ul. Brodnicka] oraz istnia?o rwnie? wej?cie boczne od strony wschodniej. Ca?kowity koszt budowy zamkn?? si? kwot? 132 tys. marek, zob. Die Verwaltung der ffentlichen Arbeiten in Preuen 1900 bis 1910: Bericht an Seine Majestt den Raiser und Rnig, Berlin 1911, s. 362; Zentralblatt der Bauverwaltung : Nachrichten d. Reichs- u. Staatsbehrden / hrsg. im Preuischen Finanzministerium, Nr 25, 1908, s. 178-179.
11M?ody Fryderyk Chopin nazywa? siebie w Kuryerze Szafarskim, ?artobliwie Pichon, zmieniaj?c odwrotnie sylaby od nazwiska Chopin.