Artykułów : 211
Odsłon : 2235177
Cztery Świecie cz.II - Skarb Ringelbluma
CZTERY ŚWIECE
część II
Prezentowany artykuł to kolejny z serii tekstów, które poświęcamy dawnym mieszkańcom powiatów rypińskiego i lipnowskiego. Reprezentantom różnych kultur, obyczajów i wyznań; rzymskokatolickiego, ewangelickiego, mojżeszowego oraz prawosławnego.
Zgodnie z przyjętym planem redakcyjnym, poprzez cykliczne teksty popularno naukowe, staramy się podtrzymywać umowny ogień pamięci czterech świec symbolizujących różne wyznania, których przedstawiciele przez wiele lat wspólnie zamieszkiwali ziemię dobrzyńską.
W toku podtrzymywaniu ognia w świecy symbolizującej grupę mieszkańców wyznania mojżeszowego, wskazujemy tak zwaną ścieżkę dostępu do szerzej nieznanych materiałów źródłowych, relacji i wspomnień naocznych świadków wydarzeń z ostatnich miesięcy 1939 r. na terenie ziemi dobrzyńskiej.
Redaktor, styczeń 2015 r.
SKARB RINGELBLUMA
Dzisiejsza opowieść to historia tworzenia, powojennych poszukiwań oraz zawartość archiwum Ringelbluma - Podziemnego Archiwum Getta Warszawskiego, czyli zbioru dokumentującego nie tylko losy Żydów z Warszawy, a w ogóle Żydów pod okupacją niemiecką na ziemiach polskich, w tym Żydów z ziemi dobrzyńskiej.
W lipcu 1942 r. z getta warszawskiego rozpoczęto wywóz Żydów na śmierć do obozu koncentracyjnego w Treblince. W sumie wywieziono 250-300 tys. osób, a w gettcie pozostawiono zaledwie około 50 tys. dotychczasowych mieszkańców, którzy wykonywali niewolniczą pracę na rzecz armii niemieckiej. W związku z tym, już na początku sierpnia 1942 r. podjęto decyzję o ukryciu zgromadzonych dokumentów. Złożone je do specjalnie przygotowanych dziesięciu metalowych skrzynek, które następnie zakopano pod posadzką piwnicy w budynku szkoły na Nowolipkach 68.
Następne miesiące działalności członków "Oneg Szabat" były bardzo trudne, wielu pracowników archiwum zginęło w Treblince. Jednak Ci którzy nie zginęli dalej kontynuowali prace zbierając i opracowując kolejne materiały. Najprawdopodobniej, już w lutym 1943 r., dokładnej daty nie zdołano ustalić, skompletowano kolejną partię materiałów, tzw. drugą część archiwum, którą umieszczono w dwóch konwiach na mleko. Ukryto je również na Nowolipkach 68, ale w innej części pomieszczeń piwnicznych.
Po dwóch miesiącach, tuż przed wybuchem powstania w gettcie, 18 kwietnia ukryto ostatnią część archiwum z materiałami, które mówiły o przygotowaniu zbrojnego oporu i zostały wytworzone od lutego do kwietnia 1943 r. Trzecią część ukryto w piwnicach kamienicy Świętojerska 34.
E. Ringelblum przeżył powstanie w gettcie. Dzięki pomocy polskiego i żydowskiego podziemia ukrywał się w schronie przy ul. Grójeckiej w Warszawie. Jednak 7 marca 1944 r., na skutek denuncjacji, schron został wykryty. Ukrywający się w nim Żydzi, wśród których był Ringelblum wraz z rodziną, a także ich polscy opiekunowie – Mieczysław Wolski i rodzina Marczaków - zostali aresztowani i przewiezieni na Pawiak. Trzy dni później wszystkich rozstrzelano w ruinach getta.
Już w lutym 1945 r. z inicjatywy H.Wassera rozpoczęto poszukiwania pierwszych dwóch części archiwum. Była to syzyfowa praca z uwagi zniszczenie wszystkich budynków dawnego getta, gdzie praktycznie cała dzielnica była zrównana z ziemią . Innymi słowy, było to morze ruin. Zidentyfikowanie adresu i określenie dokładnego miejsca, gdzie stały poszczególne kamienice było bardzo trudne. Zatrudniono do tego inżyniera, który dopiero na podstawie przedwojennych map wskazał konkretne miejsce usytuowania byłej kamienicy Nowolipki 68. Były to zwały gruzu, w których rozpoczęto prace poszukiwawcze. W pierwszym etapie prac poszukiwawczych prowadzono roboty odgruzowujące. Po kilku miesiącach ciężkiej pracy, 18 września 1946 r. dokopano się do pierwszego schowka i odnaleziono 10 metalowych skrzynek. Od razu w tej samej piwnicy rozpoczęto poszukiwania drugiego schowka z kolejną częścią archiwum, które jednak zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero w 1950 r., praktycznie przez przypadek, w czasie prac drogowych odkryto dwie metalowe bańki na mleko z drugą częścią archiwum.
Foto.1 Warszawa, 1946-09-18. Znalezienie dziesięciu metalowych skrzyń zawierających pierwszą część tzw. Archiwum Ringelbluma.
W wykopie Hersz Wasser., foto: PAP/Władysław Forbert.
W latach 1949-1950 prowadzono prace przy poszukiwania trzeciej części, którą zakopano również pod posadzką oficyny, ale w kamienicy przy Świętojerskiej 34. W miejscu usytuowania byłej kamienicy odgruzowano cały teren i przekopano go. Jednak nie udało się odnaleźć tej ostatniej części archiwum i z poszukiwań zrezygnowano na wiele lat.
Dopiero w 2003 r. zdecydowano się ponowić poszukiwania. Przy użyciu nowoczesnej aparatury oraz w obecności doświadczonych archeologów próbowano dotrzeć do zakopanych metalowych pojemników, w którch umieszczono dokumenty.
Na uwagę zasługuje fakt, że na potrzeby tych poszukiwań jeden z izraelskich architektów stworzył wirtualną rekonstrukcję kamienicy przy ul.Świętojerskiej 34 w Warszawie. Po tej wirtualnej kamienicy został oprowadzony żyjący jeszcze wtedy ostatni świadek ukrycia trzeciej części archiwum. M. Edelman został poprowadzony wirtualnymi korytarzami tejże kamienicy i wskazał dokładne miejsce ukrycia archiwum. Na tej podstawie określono w jakiej części piwnicy znajdował się schowek, co pozwoliło wyrysować jej zarysy na współczesny plan Warszawy. Wówczas poszukiwacze zetknęli się z kolejnym poważnym utrudnieniem. Znaczna powierzchnia byłej piwnicy znalazła się na terenie ogrodu ambasady Chińskiej Republiki Ludowej, a pozostała jej część na terenie chodników i jezdni obecnej ulicy Świętojerskiej. Wobec tego zaangażowano nawet kancelarię prezydenta w celu uzyskania pozwolenia od Chińczyków na możliwość poprowadzenia jakichkolwiek prac na ich terenie. W końcu uzyskano pozwolenie i prace rozpoczęto. Miesięczne poszukiwania wykazały, że plan kamienicy był prawidłowo zrobiony, ale niestety nie odnaleziono niczego co mogłoby być nawet szczątkiem tego archiwum.
Na razie historycy cieszą się tymi dokumentami, które ocalały w pierwszej i drugiej części tego archiwum.
Foto.2 Fragment rękopisu z 11 maja 1941 r. , relacja nt. represji wobec ludności żydowskiej w Golubiu i Dobrzyniu nad Drwęcą we wrześniu i październiku 1939 r.
, Archiwum Ringelbluma, T.8, wyd.ŻIH Warszawa 2012.
Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawskiego tak zwane archiwum Ringelbluma to unikatowe świadectwo polskich Żydów w czasie II wojny światowej.
Od 1997 roku Żydowski Instytut Historyczny rozpoczął edycję odnalezionych dokumentów w serii, w której dotychczas ukazało się 15 tomów, a docelowo ma ich być 22.
Dzięki pracy E.Ringelbluma i jego pomocników można poznać świadectwa dotyczące losów ludności żydowskiej z terenu ziemi dobrzyńskiej:
1. Relację mieszkanki Lipna z 16 grudnia 1939 r., opisującą sytuację ludności żydowskiej przed wojną i w pierwszych miesiącach okupacji (stosunki narodowościowe, działalność organizacji społecznych w mieście do 1939 r., wrzesień 1939 r., wygnanie Żydów z Lipna), str.22,
2. Relację mieszkanki Lipna, napisana po 1939 r., o losach Żydów w Lipnie, opisującą sytuację ludności Żydowskiej w pierwszych tygodniach okupacji 1939 r., str.12,
3. Wspomnienia mieszkanki Lipna z 1.01.1943 r., opisujące pierwsze miesiące okupacji, zniszczenie synagogi w połowie listopada 1939 r., próbę przekupstwa Niemców za przedłużenie pobytu w mieście, opuszczenie Lipna (16.12.1939 r.), podróż do Warszawy, sytuacja uchodźców i stosunek do nich warszawiaków,str.28,
4. Zaświadczenie z dnia 13.06.1940 r. z Dobrzynia nad Wisłą, o zatrudnieniu Szymona Wiewiórki w okresie 15.09.1939 r. - 12.06.1940 r. i o zwolnieniu z powodu żydowskiego pochodzenia, str.1,
5. Relację mieszkańca Grudziądza, sporządzona po 1939 r., opisującą jego pobyt we wrześniu 1939 r. w Dobrzyniu nad Wisłą oraz w majątku Górki koło Gostynina, str.4,
6. Relację, sporządzoną po 12.1939 r., na temat ludności żydowskiej w miasteczku Skępe w sierpniu i wrześniu 1939 r., represji, opisującą sylwetkę rabina I.Gelerntera, wygnanie Żydów z miasteczka w dniu 21.12.1939 r., tułaczka ludności ze Skępego, str.54,
7. Relację pt.Rypin. Represje wobec ludności żydowskiej od wkroczenia Niemców do wysiedlenia (14.11.1939 r.), str.5,
8. Relację pt.Dobrzyń nad Drwęcą - Golub Pomorski,
a/ sporządzoną po 2.05.1941 r. Przebieg represji wobec ludności żydowskiej w Dobrzyniu i Golubiu nad Drwęcą we wrześniu i listopadzie 1939 r., str.4,
b/ sporządzoną po 11.05.1941 r. Przebieg represji wobec ludności żydowskiej w Dobrzyniu i Golubiu nad Drwęcą we wrześniu i listopadzie 1939 r., str.3,
c/ wykazy imienne osób wywiezionych przez Niemców z Dobrzynia i Golubia we wrześniu i listopadzie 1939 r. (14.09. i 9.11.1939 r.), str.5.
9. Relację pt. Lubicz nad Drwęcą, po 10.1939 r. Represje wobec ludności żydowskiej w pierwszych tygodniach okupacji niemieckiej w Lubiczu, do wysiedlenia do Dobrzynia i Lipna (12.10.1939 r.), str.9.
Na uwagę zasługuje fakt, że wymienione wyżej dokumenty zostały opublikowane dopiero w 2012 r. i jak dotąd przeważająca ich treść nie była przedmiotem dyskusji historyków.
Relacje, wspomnienia i opisy naocznych świadków wydarzeń z 1939 r. występują niezwykle rzadko, w wielu przypadkach są może ostatnim po nich śladem. Każda nowa - nowo odkryta relacja świadka tamtych wydarzeń jest traktowana niemalże jak skarb nie tylko przez historyków, ale również przez wszystkich tych, którym historia własnego regionu jest szczególnie bliska.
Foto.3-7 Wykazy imienne osób wywiezionych przez Niemców z Dobrzynia i Golubia we wrześniu i listopadzie 1939 r.,
Archiwum Ringelbluma, T.8, wyd. ŻIH Warszawa 2012.
Źródła:
1. Archiwum Ringelbluma. Tereny wcielone do Rzeszy Gdańsk-Prusy Zachodnie, rejencja ciechanowska, Górny Śląsk, T.8, Magdalena Siek, wyd.ŻIH Warszawa 2012,
2. Wywiad z dr.Eleonorą Bergman z Żydowskiego Instytutu Historycznego o poszukiwaniu trzeciej części Archiwum Ringelbluma, Naukowy zawrót głowy/Radiowa Jedynka, emisja 2013 r.