Dla Genealogów amatorów
Statystyka od 23.11.2009
Użytkowników : 223
Artykułów : 212
Odsłon : 2450374
Artykułów : 212
Odsłon : 2450374
Witamy,
Gościu
|
|
TEMAT: Wigilia
Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #43
|
Gru-21-10 17:43:07
Wigilia Wg ksiązki p.Teresy Karwickiej :"Kultura ludowa Ziemi Dobrzyńskiej": Wigilia Bożego Narodzenia,jak prawie w całej Polsce,obchodzona była uroczyście. ..Uważano,by w tym dniu niczego nie pożyczać,bo ten,kto pożyczył,zabrałby wszystko do siebie."Jak kto wziął od sąsiada trochę gnoju i przeniósł do siebie,to zabrał jego szczęście"/Tłuchowo/.Do godz.10 rano najważniejsze prace w gospodarstwie winny być zakończone.Do 1939r powszechnie był stosowany,a dziś jeszcze stosuje się w niektórych wsiach,zwyczaj kładzenia siana pod obrus na stole wigilijnym.W niektórych wsiach /Rak,Skępe,Huta Skępska/ w siano to wkładano cukierki,pierniki jako upominki dla dzieci,czasem też pieniądze,które następnie wyciągali zasiadający do stołu domownicy.Po wieczerzy siano zanoszono krowom wraz z opłatkiem.Czasem układano siano na podłodze./Radomice/. Do wieczerzy wigilijnej zasiadano,jak w całej Polsce zarówno w XIX jak i XX wieku z pojawieniem się pierwszej gwiazdy.Przestrzegano,by była parzysta liczba osób,w przeciwnym razie jedna z nich miała umrzeć w nadchodzącym roku.... Przed wieczerzą wigilijną dzielono się opłatkiem,zwanym "gwiazdką".Gospodyni uważała,by postawić na stole wszystkie potrawy i potem już od stołu nie wstawać,bo w przeciwnym razie kury nie sieedziałyby na jajkach.Potraw musiało być 9 lub 12.Oczywiście tak było tylko u bogatszych,biedniejsi zadowalali się dwoma lub trzema potrawami.Znacznie skromniejsza niż w pozostałych częściach ziemi dobrzyńskiej była kolacja wigilijna w Brodnickiem,na ziemiach byłego zaboru pruskiego /Górzno,Zaborowo/....Najczęściej wymieniane potrawy wigilijne to:zupa z suszonych owoców z kluskami,wyjątkowo z fasolą /Rogówko/ lub grzybowa /czasem zaprawiona octem i śmietaną lub kwasem z kapusty /Radomice,Wielgie/.Niekiedy podawano barszcz z buraków,rzadziej żur /Paliwodzizna,Radomice/. cd joannakov |
|
Re: Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #44
|
Gru-21-10 18:03:45
Re: Wigilia Po zupie szła kapusta z grochem lub kapusta z grzybami,czasem same grzyby obsmażane na oleju lub maśle z cebulą,niekiedy z kwasem od kapusty,pierożki z grzybami lub kapustą,niekiedy z serem /Zaborowo/,kluski z makiem.Kluski robiono z mąki żytniej,grube na palec ,tzw.rwaki /Lisek/ lub kluski kulane /Paliwodzizna,Świętosław/.Musiały one być długie,gdyż to miało zapewnić długie kłosy.Smażono też racuchy z ciasta drożdżowego na oleju /Bobrowniki,Skępe/ albo pyzy drożdżowe nadziewane grzybami lub konfiturami /Działyń/Wyjątkowo dawano też kotlety z kartofli /Chrostkowo/,groch lub fasolę zaprawianą olejem,brukiew /Karw/,naleśniki z jabłkami lub serem /Rogowo/, dynię /St.Skudzawy/,"pyszkę",tj.kaszę specjalnie na ten cel tłuczoną w stępie i moczoną,ugotowaną z mlekiem /Sumin/, kaszę gryczaną z olejem rzepakowym /Bobrowniki/,kaszę jaglaną i ryż na słodko /Tłuchowo/.Robiono też niekiedy tzw.kapustę z kartofli,tj.obrane i posiekane kartofle gotowano w kwasie z kapusty i dolewano do tego ugotowanego grochu.Czasem zamiast kartofli gotowali w kwasie buraki pastewne /Wielgie/.Jedzono również ryby,główniw śledzie w occie z kartoflami lub chlebem,lecz czasem ryby słodkowodne,jak karp czy szczupak,smażone lub w galarecie.cd joannakov |
|
Re: Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #45
|
Gru-21-10 18:23:23
Re: Wigilia Na zakończenie podawano suszone owoce lub kompot z suszonych śliwek /Mazowsze,Zaborowo,St.Skudzawy/,czasem ryż z cukrem i za śliwkami /Wilelgie,Zbytkowo/,jabłka,ciasto drożdżowe słodkie,wyjątkowo z makiem /Radomice/ lub drobne ciastka /Chrostkowo,Działyń,Tłuchowo/,rzadziej cukierki.W niektrórych wsiach robiono dla dzieci pieczywo w kształcie ptaków.Do tego pito herbatę.Do kolacji podawano czasem wino albo wókę /Rogówko,Wichowo/. Resztki z wieczerzy wigilijnej pozostawały przez noc na talerzu,a w dzień Bożego Narodzenia rano zanoszono je krowom wraz z opłatkiem,czasem z sianem spod obrusa.Niekiedy /Witowąż/ odkładano po trzy łyżki z każdej potrawy na pusty talerz.Była to pozostałość po zwyczaju odkładania jedzenia dla dusz zmarłych,które w tę noc miały odwiedzać domy.W Okalewku,jeśli ktoś z rodziny zmarł w ostatnim czasie,pozostawiano na całą noc jedzenie z zapalonymi obok świecami....w czasie wieczerzy wróżono sobie niekiedy z wyciągniętych spod obrusa żdżbeł siana o długości życia,w zależności od tego,czy wyciągnięte żdżbło było długie czy krótkie /Rogowo/.Wróżono też o urodzaju w nzdchodzącym roku z wielkości ziaren w wyciągniętych żdżbłach trawy/Zbytkowo/. Tam,gdzie był zwyczaj chowania pieniędzy w sianie,ten kto je znalazł miał cieszyć się przez cały rok szczęściem i powodzeniem /Okalewko/.Z końcem XIX w wróżono z cienia o życiu i śmierci:kto zobzczył wurażnie swój cień,doczeka przyszłego roku,kto nie zobaczył,umrze. cd joannakov |
|
Re: Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #46
|
Gru-21-10 20:21:31
Re: Wigilia Witam i dziekuje za umieszczenie ciekawych informacji dotyczących kolacji Wigilijnej. U mnie w domu podczas kolacji są dwie żelazne potrawy, zupa grzybowa i smażony karp, pozostałe potrawy według upodobań i tradycji gości zasiadających przy stole. Kolacja zawsze kończy się wypiekami gospodyni i słodyczami. Przy kawie nstępuje rozdanie i rozpakowanie prezentów. Ireneusz Szpejenkowski |
|
Re: Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #47
|
Gru-28-10 12:24:44
Re: Wigilia cd zwyczajów dorocznych /WIGILIA/ na podstawie książki p.Teresy Karwickiej "Kultura ludowa ziemi dobrzyńskiej". Szczególnie wiele wróżb matrymonialnych praktykowała w ten wieczór młodzież:z której strony pies zaszczekał,z tej miał przybyć kawaler lub panna.Dziewczęta ciskały kamieniami w chlew,jeśli bydlęta się odezwały,to wyjdą za mąż w tym roku.Dziewczyna siadała tyłem do drzwi i rzucała za siebie trzewik,jeśli on się obrócił noskiem ku progowi,to wróżyło jej w tym roku zamążpójście.Chłopcy i dziewczęta stając kołem,sypali przed sobą kupkę pszenicy.Czyją kupkę kogut wpuszczony do środka najpierw dziobnął,ta osoba w najbliższym czasie miała wejść w związki małżeńskie....Starzy ludzie przypominają sobie jednak niektóre z wróżb matrymonialnych czynionych dawniej w wigilię Bożego Narodzenia,jak np.wyciąganie przez dziewczęta słomy z dachu.Gdy wyciągnęły do pary,była to wróżba zamążpójścia /Huta Skępska/....W Hucie pamiętano wróżbę,że gdy w wigilię gwiazdy świecą,kury będą się dobrze niosły,a gdy pochmurno,krowy będą mleczne.W Tłuchowie zapamiętano powiedzenie,że "jak w wigilię noc jasna,to stodoła ciasna".Po wieczerzy,aż do pójścia na pasterkę,siedziano przy stole,rozmawiano,śpiewano kolędy,zadawano sobie zagadki /Tłuchowo/.Wierzono,że o północy woda staje się świetlista i nabiera specjalnego smaku.Nikt jednak nie miał odwagi pójść jej zaczerpnąć /Tłuchowo/.Powszechne było wierzenie,że o północy bydło rozmawia ludzkim głosem. Choinki pojawiają się na wsi dobrzyńskiej w pocz.XX wieku,początkowo tylko w zamożniejszych domach i tam,gdzie o drzewka z lasu było wyjątkowo łatwo.Były to przeważnie sosenki,"chojaki",łatwiejsze do uzyskania,czasem tylko wierzchołek drzewka,który wieszano u powały...W dniu wigilijnym obwiązywano pod koniec XIX w drzewa owocowe w sadzie grochowymi powrósłami,by dobrze rodziły....cd joannakov |
|
Re: Wigilia 13 lata, 8 mies. temu #48
|
Gru-28-10 12:57:44
Re: Wigilia Boże Narodzenie ,Św.Szczepana Pierwszy dzień Bożego Narodzenia był dniem,w którym wstrzymywano się od wszelkich prac poza koniecznymi.Nie gotowano nic w tym dniu,jedzono tylko potrawy z dnia poprzedniego oraz wędliny.Ci,którzy mieli w rodzinie kogoś chorego na padaczkę,wstrzymywali się od jedzenia mięsa.W niektórych wsiach istniał zwyczaj urządzania wyścigów wozami lub pieszo przy powrocie z kościoła.Ten,kto pierwszy przybył do zagrody ,miał mieć w tym roku najlepsze konie./Chrostkowo/,najlepsze plony /Sumin/.Wierzono,że w tym dniu szczególnie aktywne są chodzące po "granicach","świetliki",które mogą zabrać paszę z jednej stodoły i zanieść sąsiadowi.By się przed tym ustrzec,zamykano skrzętnie wrota stodoły.O ile pierwszy dzień świąt każdy spędzał w domu,w gronie najbliższej rodziny,o tyle w drugi odwiedzano się wzajemnie,składano sobie życzenia,a młodzież urządzała zabawy taneczne,zapoczątkowujące okres karnawału.W niektórych wsiach w dniu Szczepana święcono w kościele owies.Owies ten dawano potem koniom /Gójsk/ lub dodawano do ziarna siewnego /Rojewo/.cd joannakov |
|
|
Wygenerowano w 0.19 sekundy